[zaloguj się]

2. Wyrazy obce.

Wyrazy obce uwzględniamy w różnym zakresie zależnie od ich pochodzenia.


a. Słowiańskie.

Wyrazy słowiańskie w zasadzie wszystkie włączamy do materiału. Jeżeli wyraz słowiański różni się tylko odmienną postacią fonetyczną, wchodzi w skład artykułu hasła polskiego z odpowiednią uwagą (por. 48.). Wbrew zasadzie opisanej w b. nie usuwamy też z materiału wyrazów słowiańskich z końcówką łacińską, np. A sg kołtunum.


b. Niesłowiańskie.

Obce wyrazy pochodzenia niesłowiańskiego, zwłaszcza łacińskie, greckie i hebrajskie, wplecione w kontekst polski jako jednowyrazowy wtręt, wciągamy do materiału wówczas, gdy postać materiałowa danego wyrazu pozwala potraktować ją jako przyswojoną. W zakresie fleksji za przyswojoną uważamy końcówkę -us, -um albo N pl: -i, -a, -ae, -es. Nie wyklucza wciągnięcia do naszego materiału też nieodmienność wyrazu obcego, zwłaszcza jeżeli w dalszym rozwoju historycznym został on w pełni przyswojony, np. chaos, absurdum itp. W szczególności nie pomijamy wyrazów nazywających realia właściwe danej kulturze. Z połączeń dwuwyrazowych traktujemy jako nasz materiał również zestawienia łacińskie, które mogły być w użyciu w XVI w. na określenie zjawisk ówczesnego życia, pod warunkiem, że forma wyrazu określanego jest dopuszczalna w polszczyźnie. Tak więc wchodzi do Słownika hasło MAISTER z zestawienia »maister artium«, ale »magister equitum« (= tytuł w armii rzymskiej) jest potraktowane jako materiał obcy. Również do hasła MEDYCYNA będzie włączone użycie w zestawieniu »doktor medicinae«.
Zwracamy pod tym kątem uwagę nie tylko na rzeczowniki, lecz i na inne części mowy, zwłaszcza przymiotniki i przysłówki.
Form z końcówką niewątpliwie łacińską (np. -ibus, -orum: typ ratio) nie wliczamy do materiału hasła, nawet jeśli mają spolszczoną pisownię. Można je wyjątkowo wprowadzić jako ciekawy materiał ilustracyjny poza statystyką (por. 180.a.).
Wyrazów pisanych alfabetem greckim nie uwzględniamy w żadnym wypadku.

aa. Marginesy i tytuły.

Jednowyrazowe tytuły i marginesy łacińskie w zasadzie usuwamy, chyba że odnoszą się do tekstu rozwijającego dany temat i zawierającego ten wyraz w postaci, która upoważnia do potraktowania go jako nasz materiał (np. globus).
Łacińskich, greckich i hebrajskich tytułów ksiąg biblijnych nie uwzględniamy w naszym materiale (o ile nie mają polskiej odmiany).


c. Wyrazy „poza kontekstem”.

Bez względu na pochodzenie nie wchodzą do Słownika wyrazy obce stanowiące rodzaj pozycji słownikowej, np. kinnin w następującym kontekście:

iwrejskie słowo kinnin znaczy gniazda.