[zaloguj się]

175. Spójnik.

W obrębie artykułu spójnikowego pierwszą zasadą podziału jest wydzielenie funkcji właściwej od pozostałych funkcji (tj. funkcję spójnika od np. partykuły itp.). Ta zasada obowiązuje zresztą dla wszystkich haseł formalnych z łączną specyfikacją (por. 34.b.).
Z kolei wydzielamy funkcję współrzędną i podrzędną, a w ich obrębie szczegółowe stosunki syntaktyczne. Staramy się wydobyć w podgrupach wszystkie odcienie stosunków szczegółowych, a także zwrócić uwagę (za pomocą podziału materiału lub co najmniej opisu przy objaśnieniu) na wszystkie stałe struktury formalne towarzyszące poszczególnym funkcjom. W razie potrzeby możemy nawet wykroczyć poza kategorie opisane w dotychczasowych opracowaniach składni polskiej.
Kolejność układu rubryk znaczeniowych w zasadzie zależy od stosunków ilościowych, jednak przy braku zdecydowanej przewagi jednego typu nad drugim najpierw rozpatrujemy funkcję współrzędną, potem podrzędną, a w ich obrębie funkcje szczegółowe w takim układzie, jaki stosuje Zarys składni Klemensiewicza.

a. Łączenie członów zdania pojedynczego i złożonego.

Możliwość łączenia przez spójnik zdań składowych w zdaniu złożonym albo członów zdania pojedynczego uwzględniamy w rozmaity sposób. Jeżeli nie stwierdzimy pod tym względem jakichś interesujących zjawisk (np. znacznej przewagi liczebnej jednego typu lub jakichkolwiek różnic odcienia), dajemy ogólną uwagę przy określeniu nadrzędnym. Jeżeli natomiast uznamy to za celowe dla właściwej pełnej charakterystyki spójnika lub jednego z jego znaczeń, wprowadzamy pod tym kątem w odpowiedniej rubryce kolejny podrzędny stopień podziału.

b. Łączliwość z trybami.

aa. Połączenia z trybem przypuszczającym w obrębie zdania podrzędnego.

W obrębie zdania okolicznikowego połączenia z trybem przypuszczającym są podgrupami w obrębie każdego odcienia.
Przy zdaniach nieokolicznikowych ograniczamy się tylko do uwagi w klamrze przy objaśnieniu, np.:

[w tym: kiedyby (x)].
Podobnie postępujemy przy zaimkach pełniących funkcje wskaźników zespolenia w zdaniach podrzędnych.

bb. Tryb zdania nadrzędnego.

W razie potrzeby należy też dzielić materiał według trybu zdania nadrzędnego (jako rubryki nienumerowane, ale z własną frazeologią itp.), por. GDYBY.

c. Szyk zdania podrzędnego.

Podajemy również w klamrze po objaśnieniu uwagi:

[w tym: w postpozycji (x), w antepozycji (x), w interpozycji (x)]
Ewentualna uwaga o łączliwości z con nastąpi w tejże klamrze po średniku, w drugiej kolejności.
Uwagi te obowiązują przy zdaniach okolicznikowych, przy innych można je pomijać.
Zaczynamy je wprowadzać dopiero przy objaśnieniu funkcji szczegółowych, a więc nie przy nagłówku dla zdań okolicznikowych w ogóle, a nawet nie dla zdań np. czasowych w ogóle, lecz dla zdań np. czasowych uprzednich itd.
Układ pozycji jest ilościowy. Liczby przy objaśnieniu nadrzędnym obejmują całość materiału podporządkowanego tej grupie (wraz ze wszystkimi podgrupami). Uwagi te wprowadzamy również przy każdej podgrupie wydzielonej na zasadzie znaczeniowej lub formalnej, por. a., b., d.

d. Miejsce spójnika.

Wprowadzamy wszędzie podrubryki nienumerowane dla wypadków, gdy spójnik lub inny wskaźnik zespolenia nie stoi w zdaniu składowym w pozycji inicjalnej. Sygnalizujemy je tytulikiem:

Spójnik „...” poprzedzony innym składnikiem wypowiedzenia.
Grupa ta ma własną frazeologię itd., stoi przed podgrupą połączeń z con (jest zatem wobec nich podrzędna).

e. Pozycja przed ostatnim członem szeregowym.

Przy spójnikach współrzędnych, zwłaszcza łącznych i rozłącznych, wyodrębniamy użycia takie, gdy spójnik stoi przed ostatnim członem wieloczłonowego szeregu współrzędnych części zdania, np. „jako nie ma śrebra, złota, gotowych pieniędzy albo innego lepszego fantu”. Wprowadzamy taką rubrykę za pomocą formuły, np. s.v. ALBO:

W szeregu wieloczłonowymalbo występuje tylko przy ostatnim członie.
Uwaga: W zasadzie wzorami rzeczowymi i formalnymi dla opracowywania haseł spójnikowych oraz zaimkowych z funkcją składniową powinny być hasła GDY i pochodne oraz GDZIE i pochodne, z tym że nadmierny podział wewnętrzny w zakresie łączliwości, jak w haśle GDZIE, lepiej byłoby zastąpić uwagami statystycznymi przy objaśnieniu nadrzędnym, bez dzielenia materiału.