[zaloguj się]
metryczka tekstuautor:   Jan Kochanowski
tytuł:   Muza
rok wydania:   1585



strona: 25

grafika25
1:
MVZA
2:
Ianá Kochánowskiégo.

3:
grafika
4:
S
Obie spiéwam á Muzom: bo kto ieſt ná źiemi/
5:
Coby ſerce vćieſzyć chćiał pieśniámi memi?
6:
Kto nie woli tym czáſem zysku miéć ná pieczy/
7:
Lápáiąc groſzá zewſząd/ a podobne k rzeczy:
8:
Bo z rymów/ co zá korzyść króm próznégo dźwięku?
9:
Ale kto ma pieniądze/ ten ma wſzytko w ręku.
10:
Iego władza/ iego ſą práwá y vrzędy:
11:
On głádki: ón wymowny: ón ma przodek wſzędy.
12:
Nie dźiw tedy/ że ludźie ćisną ſye zá złotem/
13:
A Poétá ſłucháczów próznych gra zá płotem/
14:
Przećiwiáiąc ſye świérczom/ któré nád łąkámi/
15:
Ciepłé láto witáią głośnémi pieśniámi.
16:
Iednák mam tę nádźieię/ że przedśię zá láty/
17:
Nie będą moie cáłé nocy bez zápłáty:
18:
A co mi zá żywotá vymie czás dźiśieyſzy/
19:
To po śmierći nágrodźi z lichwą wiek poznieyſzy.
20:
Y opátrzył do dawno ſyn pieknéy Látony/
21:
Ze moich kośći popiół nie będźie wzgárdzony.
22:
Przeto/ iáko was kolwiek proſty gmin ſzácuie/
23:
Pánny/ którym lotnégo koniá zdróy smákuie:
24:
Ia ieden niech wam ſłużę/ a zá cześć poczytam
25:
Sobie/ że ſie dróg inſzych/ niż poſpólſtwo/ chwytam.
26:
Wy mię z źiemie wzwodźićie/ wy mię wyłączaćie
27:
Z liczby nieznácznéy/ y nád obłoki wſadzaćie:
DZkąd



strona: 26

26Iáná Kochánowſkiégo
1:
Zkąd omylną nádźieię/ y błąd widźiéć mogę.
2:
Zá wámi idąc/ áni o bogáté złoto/
3:
Ani o perły drogiéy cény dbam/ iák o to.
4:
O rzeczy/ któré wedle ſwégo zábaczenia/
5:
Raz mnie ſczęśćié/ raz temu da króm vważenia.
6:
Ale to moiá praca/ bezecna zazdrośći/
7:
Przepadni źiemię/ abym y w téy śmiertelnośći/
8:
Y potym/ był v ludźi w powieśći vczćiwéy:
9:
A nie podlégał wſzytek śmierći zazdośćiwéy.
10:
Do tego mi pomożćie/ o Boginie święté/
11:
Sczęśćiąc przyiáźnią ſwoią prace mé záczęté.
12:
Wam wolno dác y niemym rybóm głos łábęći/
13:
O Pánny/ o Iowiſzów/ o pięknéy pamięći
14:
Cny narodźie. wy śiedząc przy oycowſkim ſtole/
15:
Tám gdźie wſzytek niebieſki zbór vżywa w kole/
16:
Złączaćie ſwóy wdźięczny głos z gęślámi mownymi/
17:
Przypomináiąc Bogom to miedzy inſzymi/
18:
Iáko ſkrzętny Encelad/ Mimás niezmierzony/
19:
Zuchwálec Porphyrion/ Rhœtus nieſkrócony/
20:
Dźiewięśił Briáreus/ y Typhon y ſtoręki/
21:
Chćieli z drugimi bráty do niebá przezdźięki/
22:
Góry ná góry kłádąc: y ták bliſko byli/
23:
Ze iuż twárdémi demby w iáſną bramę bili.
24:
Prózno to/ ſtrách był w niebie y trwogá nie máła:
25:
Ale nadużſzy olbfrzym/ co Bogu vdźiáła?
26:
Tu w ſczérym diámenćie Mars ogromny ſtoi
27:
Z mieczem ná obie ręce: tu w ogniſtéy zbroi
28:
Wulkanus: przy nim Iuno nie przewyćiężona:
29:
I tarczą nieprzebitą Pállás záſłoniona.
30:
Byłeś y ty Apollo nád zaſtępy śmiáły/
31:
Wyniſczyłeś do czyſtá ſáydak pełnoſtrzáły.
Ná koniec



strona: 27

Muza.27
1:
Ná koniec ſam Iupiter niewem poruſzony/
2:
Wźiął w rękę oſtry piorón/ porón niezgáſzony/
3:
Niepochybny/ niezłomny/ którym więc/ rzecz tęga/
4:
Przez źiemię áż do piekłá oſtátniégo śięga:
5:
Tym vderzył w pośrzodek zychwálców ſwowolnych/
6:
A ći ná ſzyię ſpádli áż do kráiów dolnych.
7:
Támże ie roſtrzáśnioné góry przywáliły/
8:
Zywé y martwé záraz wedle ćiáł mogiły.
9:
To wy Bogóm ſpiéwaćie: á owym w pokoiu
10:
Miło wſpomináć dawny ſtrách przeſzłégo boiu.
11:
Z was ma cnotá zapłátę: á dźielność milczána/
12:
Ledwie nie tóż ieſt/ co gnuſność pokopána.
13:
Nie ſámá od prziaćiół/ ni od mátki z łoná/
14:
W opcé kráie Helená morzem vnieśioná.
15:
Nie ieden Menelaus o żonę ſye wádźił:
16:
Nie piérwſzy Agámemnon tyśiąc naw prowádźił.
17:
Nie raz Troiá burzona przed Hektorem: śiłá/
18:
Siłá mężnych było/ którym śmierć przy oyczyznie miłá.
19:
Ale wſzyſcy w milczeniu wiecznym pogrążeni:
20:
Ze Poéty zacnégo rymy przebaczeni.
21:
A choć dobrze Homerus w téy liczbie przednieyſzy/
22:
Yednák ma ſwoię chłubę y wiek poślednieyſzy:
23:
Który w Teleyſkim prochu ſławnych zapáſników.
24:
Kto by był znáł tych wieków Turná walecznégo/
25:
Albo mężną Kámillę/ álbo Láyſá cnégo:
26:
Kto Pálántá: kto burdy záś we Włoſzéch nowé
27:
Troiánſkié/ by nie głośné wiérſze Maronowé?
28:
A niemniéy y to ſławni/ nie mniéy znákomići/
29:
Któré ſprawcá Láćinſkich ſłodkobrzmiących nići
30:
Vczćił pieśniámi ſwémi nád złote drożſzémi:
31:
O nowſzych niech czás ſądźi zá czáſy przyſzłémi.
D ijMówi



strona: 28

28Ianá Kochánowſkiégo
1:
Mówi zazdrość/ wiém o co idźie piſorymie/
2:
Chćiał byś wźiąć: iędzo/ tá ſye mnie troſká nie imie.
3:
By mi był nie zeſtáwił oyćiec nic poſobie/
4:
Albo żebym nie vmiał przeſtáć ná chudobie:
5:
Iednák by mię Myſzkowſki Piotr był nie przebaczył/
6:
Który ſwą hoyną ręką podeprzéć mię raczył.
7:
Nie przeto żebym przed nim ſtał w pácholczym kole/
8:
Albo y przy naſtółce ćiagnął ſye przez pole:
9:
Ale żebym wygnawſzy niedoſtátek z domu/
10:
Ty głośniéy ſpiéwał/ á nie podlégał nikomu.
11:
Tę łáſkę iego/ proſzę/ śioſtry wiekopómné/
12:
Pómnićie opowiádać na czáſy potómné:
13:
Aby w niebie ſwą ludzkość y ſam wiedźiał potym/
14:
Bo żyw być/ á nie ſłyſzeć/ ledwe by co potym.
15:
A ia/ o pánny/ niechay wiecznie wam hołduię.
16:
Y żywot ſwóy ná wáſzych ręku ofiáruię.
17:
Kiedy źiemi zléćiwſzy śmiertelné zéwłoki/
18:
Ogniu rowien prędkiemu/ przeniknę obłoki.
19:
KONIEC.
20:
grafika
SATYR