[zaloguj się]
metryczka tekstuautor:   Jan Kochanowski
tytuł:   Zuzanna
rok wydania:   1562



strona: kt

1:
grafika
2:
Zuzánná.
3:
grafika
4:
Iana Kochanowſkiego.
5:
grafika


strona: ktv

1:
Ku yey Miłośći Pá=
2:
niey Elżbiecie s Szydlowca/ na
3:
Olikach y Nieświżu Kſyę=
4:
żnie etc.

5:
W
Szytkich ſkárbow ná świecie/ y wſzytkieo złotá/
6:
Godnáby/ zacna páni/ twa dobroć/ y cnotá.
7:
Lecż w to Bog vmiał tráfić/ y porządne niebá/
8:
Cżego ia nie mam/ tego y tobye nie trzebá.
9:
Tey miáry/ tego kreſu/ twe ſzczęſcie dochodzi/
10:
Ze niewiem/ ieſli prośić o więcey ſie godzi.
11:
Iednák ábych záchował ſtáre obycżáie:
12:
Bo temu kto ma wiele/ káżdy przedſię dáie:
13:
Przywiodłemći Zuzánnę po proſtu przybraną/
14:
Dokąd iey koſztownieyſzey ſzáty nie doſtáną.
15:
Dar poprawdzye niewielki: lecż ia o to proſzę/
16:
Chuć moię więcey vważ/ nie to/ co przynoſzę.
17:
grafika


strona: A2

1:
ZVZÁNNÁ.

2:
N
Iechaj ſie źli nie kocháią w ſwoiej wſzetecżnośći/
3:
Ziwie Bog ná niebie/ ktory karze ludzkie złośći.
4:
A dobre ma ná ſwey pyecży/ y káżdego broni/
5:
Kto ſie kolwiek pod zwyciężną iego rękę ſkłoni.
6:
Wielką moc tákich przykładów w Hiſtoriach mamy/
7:
Y ſámi tego ná oko cżęſto doznawamy.
8:
Ale ieſli kiedy znácżnie ſwoy ſąd Pan obiáwił/
9:
Nigdy znácżniey/ iáko kiedy Zuzánnę wybáwił.
10:
Kto nie ma nic pilnieyſzego/ niech poſłucha máło/
11:
A ia powiem doſtátecżnie/ iáko ſie co sſtáło.
12:
W Aſſyriey ná wſchod ſłońcá/ ſławne miáſto leży/
13:
Przez ktore śrzodkiem Eufrates/ byſtra rzeká/ bieży.
14:
Semiramis mężna páni/ tá ie zbudowáłá
15:
Wielkim koſztem/ á Bábilon imię mieyſcu dáłá.
16:
Tám Ioachym mieſzkał/ cżłowiek dobrego żywotá/
17:
Máiąc wielkie záchowánie/ y názamiar złotá.
18:
Ku doſtátku/ tym go ieſzcże fortuná zdobiłá/
19:
Ze Zuzánná/ poſlubioną iego żoná byłá.
20:
Byała głowá dziwnie głádka/ młoda/ vrodziwa/
21:
K temu/ co ludzye nadrożey ſzácuią/ cnotliwa.
22:
Iż tedy znácżnieyſzego w ten cżás miáſto nie miáło/
23:
Ná káżdy dzień wiele ludzi k niemu ſie ſchadzáło.
24:
Przy páłacu był ſad pyękny/ murem otocżony/
25:
Kędys poźrzał/ wſzytek ná pięć gráni vſádzony.
26:
A Fontaná z Alábáſtru práwie w poyrzod ſtałá/
27:
Ktora wodę nieprzebráną vſtáwicżnie lałá.
28:
Y tráfi ſie/ że dwu Sędzyu iuż letnych obrano/
29:
O ktorych przez vſtá Páńſkye/ było powiedzyano/
A 2Nieſtáte=



strona: A2v

Zuzánná.
1:
Nieſtátecżność w Bábilonie ſtárſzy pokazáli/
2:
Ktorzy ſie ludzyom ná twarzy ſwiętobliwi zdáli.
3:
Ci thedy do Ioachymá cżęſto w dom chodzili/
4:
A zá nimi/ ktorzy pilni ſpraw ſądowych byli.
5:
A kyedy ſie iuż rozchodził on lud ku obiádu/
6:
Zuzánná też miáłá ſwoię przechadzkę po ſádu.
7:
Stárzy pátrząc ná káżdy dzyeń/ gdzie páni chodziłá/
8:
(A komu kiedy zdradliwa miłość przepuśćiłá?)
9:
Dáli ſie chćiwośći vwieść/ y w ſercu myſlili/
10:
Iákoby ſwey byſtrey żądzey doſyć vcżynili.
11:
Gdzye teráz oná ſtátecżność? gdzye ſądy? gdzye práwá?
12:
Obu miłość opętáłá/ y niebácżna ſpráwá.
13:
Więc ſie obá w ſpolnym żalu ſiebie przeſtrzegáią/
14:
A zápálcżywośći ſwoiey odkryć ſie ſrumáią.
15:
Ale ogyeń co go duśiſz/ to ſie bárzyey żarzy/
16:
Co dzyeń/ więcey ſie dziwuią oney piękney twarzy.
17:
Y rzekł ieden/ zda mi ſie iuż południe nádchodzi/
18:
A namá tez ku obiádu pokwápić ſie godzi.
19:
To wyrzekſzy/ rozeſzli ſie/ máiąc oko ná ſię/
20:
Y ty poyrzyſz/ álić oni v Iachymá záſię.
21:
Cżego tu chceſz? a ty cżego? ſpołem ſie pytáią.
22:
Ná oſtátek ſwe łotroſtwo obádwá wyznáią.
23:
Támże ſámi miedzy ſobą ćicho vknowáli/
24:
Iákoby ią kiedyſzkolwiek ſámę przydybali.
25:
Vpátrzywſzy cżás potemu/ zákryli ſie w ſádzye/
26:
Páni przydzye/ iáko zwykłá/ niewiedząc o zdrádzye.
27:
Zá nią dwie ſłużebne pánnie/ á iż ſłońce grzało/
28:
Chciáłá opłokáć w Krynicy przeźrzocżyſtey ciáło.
29:
Y rzekłá pánnom/ żeby ſie po mydło wroćiły/
30:
A wychodząc/ ogrodne drzwi dobrze opátrziły.
Skoro



strona: A3

Zuzánná.
1:
Skoro wyſzły/ á ći ſie dwá s kątá gdzieś wyrwáli/
2:
Więc Zuzánnę rownie w tákie ſłowá námawiáli.
3:
Nie lękay ſie piękna páni/ ſługi ſwoie widziſz/
4:
Zá ktore ſie nigdy/ da Bog/ ſpráwnie nie powſtidziſz.
5:
Iedno nam nie chciey być trudna/ ktorzy cie miłuiem/
6:
A dla ciebie niewymowną w ſercu boleść cżuiem.
7:
Cżas po temu maſz/ y mieyſce/ drzwi záwárte ſtoią/
8:
Zywy cżłowiek nas nie widzi: pomoż łáſką ſwoią.
9:
Dziwne ſie to ſłowá zdáły w vſzach v Zuzánny/
10:
Prze Bog prośi/ á pogląda/ rychło przydą pánny.
11:
Stárzy widząc/ że ich prośbá wagi ſwey nie miáłá/
12:
Prożnoć páni/ będzyeſzli ſie dłużey wymawiáłá/
13:
Vżywieſz tego z lekkoſcią/ rozgniewaſz nas ſobie/
14:
A my będzyem zobopolnie ſwiádcżyć przećiw tobie/
15:
Ześ młodzieńcá potáiemnie w tym ogrodzye miáłá/
16:
Y dla tegoś precż od ſiebie pánny odeſłáłá.
17:
Tu dopiro práwie s płácżem Zuzánná weſtchnęłá/
18:
A ná ſwoię niefortunę nárzekáć pocżęłá/
19:
Zewſząd vćiſk przyſzedł ná mię (nieſtety mnie pánie)
20:
Bo ieſli ſie dam námowić/ zá śmierć mi to ſtánie.
21:
Z drugiey ſtrony/ ieſli záſię k woli wam nie będę/
22:
Iákobych ná to pátrzáłá/ że gárdłá pozbędę.
23:
Ale wolę bez winnośći od wáſzych rąk zginąć/
24:
Niż przed Bogyem/ y przed ludźmi niecnotliwą ſły=
:
(nąć.
25:
Y krzyknęłá wielkim głoſem/ ſtárcy tyle dwoie/
26:
Ze ſie wſzyſcy ſłudzy w domu porwáli do zbroie.
27:
Pocżną pytáć/ co ſie dzieie? á ludzye fáłſzywi/
28:
Ná cnotliwą potwarz kłádli/ będąc ſámi krzywi.
29:
Z wielkim wſtydem wſzyſcy ſłudzy tego vżywáli/
30:
Bowiem o niey nic tákiego przed tym nie ſłycháli.
A 3A w tym



strona: A3v

Zuzánná.
1:
A w tym dzy eń sſzedł/ noc ná iego mieyſce náſtąpiłá/
2:
Swemi ſkrzydły wſzytkę zyemię y niebo záćmiłá.
3:
Iáki w ten cżás był twoy nocleg biała głowo świętá?
4:
Pomniąc/ iákoś przedtym byłá v wſzech ludzi wzięta.
5:
A ná koniec/ coś zá lekkość iáwnie popáść miáłá:
6:
Dobre ſerce/ żeś w tym żalu y dniá docżekáłá.
7:
Vſtáwicżnie łzy ná ocży ſnu nie dopuśćiły/
8:
A to twoie w cięſzkim płácżu ſmutne ſłowá były.
9:
Ná tożeś mię/ o przeklęta fortuno/ chowáłá/
10:
Abych w ſwoich młodych leciech márnie gárdło dá=
:
(łá.
11:
Lecż to mnieyſza/ gárdłá pozbyć: bo ktokolwiek żywie/
12:
Vmrzeć muśi: ná tym wſzytká rzecż/ vmrzeć poććiwie
13:
Iam niebogá przyſzłá ná ták niebeſpiecżną drogę/
14:
Ze/ poććiwie żywſzy/ vmrzeć krom zmázy nie mogę.
15:
Ktoby wierzył/ że mię o to cnotá przypráwiłá?
16:
Lecż ſie ia nie ſkárżę ná nię: bo mi ták ieſt miłá/
17:
Ze mi dla niey śmierć nie ſtráſzna/ nie ſtráſzna ſromotá/
18:
Ieſli mieyſce ieſt ſromocie/ gdzie pánuie cnotá:
19:
Bo choć pod cżás prawdá muśi vſtępowáć zdrádzye/
20:
Przedſię Pan Bog poſpolicie prawdę ná wirzch kłá=
:
(dzie.
21:
Stą nádzyeią ná plác poydę/ y náſtáwię ſzyie/
22:
Duſzo moiá/ nie lękay ſie: Bog ná niebie żyie.
23:
Doczekam ia/ choć pod ziemią/ da Bog tey nowiny/
24:
Kiedy rzeką żem ſtráconá/ krom wſzelákiey winy.
25:
A ći ktorych fáłſz/ y zdrádá/ o śmierć mię przypráwi/
26:
Y przed Bogiem/ y przed ludźmi nie będą mi práwi.
27:
Ty ſie kſtałtem tá cnotliwa páni vſkarżáłá/
28:
A wzdycháiąc vſtáwicżnie/ świtánia cżekáłá.
29:
Názáiutrz/ ſkoro ſie ſłońce ná ſwiát vkazáło/
30:
Zeſzło ſie do Ioachymá w dom ludzi niemáło.
Niedáli



strona: A4

Zuzánná.
1:
Nie dáli ſie długo cżekáć y oni pánowie/
2:
V káżdego pełno zdrády/ pełno fáłſzu w głowie.
3:
Y kazáli przed ſię ſtánąć Zuzánnie cnotliwey/
4:
Chcąc potwirdzić kłamſtwá ſwego/ iáko prawdy ży=
:
(wey.
5:
Stánęłá ná roſkazánie páni krom wſzey winy/
6:
Máiąc s ſobą przyiacioły/ y málucżkie ſyny.
7:
Oná że byłá w zaſłonie/ odkryć ią kazáli/
8:
Aby ná iey piękną kraſę do woley pátrzáli.
9:
Nie był ieden ktoby tey był pániey nie żáłował/
10:
Ták obcy/ iáko przyiaciel przygody litował.
11:
A ſtánąwſzy w posrzod zboru fáłſzywi Sędzyowie/
12:
Położyli ſwe niewiernie ręce ná iey głowie.
13:
A oná weyrzawſzy w niebo łzámi ſie zálałá/
14:
Bowiem w Pánu ſwą nádzyeię przedſię pokłádáłá.
15:
Y pocżną ſwą rzecż prowádzić: máło poſłuchaycie/
16:
A tey pániey co tu ſtoi niecnoty doznaycie.
17:
Wcżoráſmy weſzli ná chwilę do ogrodá ſámi/
18:
Ali páni s fraucymerem w tyż tropy zá námi
19:
Skoro weſzłá/ ták zárázem pánny odeſłáłá/
20:
A ſámá drzwi co nalepyey zátáráſowáłá.
21:
Y wyſtąpi ku niey proſto młodzyeniec vbrány/
22:
A mychmy ſie vtáili podle ſámey ſciány.
23:
Widzim wſzytko co ſie dzyeie/ pocżniewá ſie kwápić
24:
Tym vmyſłem/ bychwá mogłá oboie záłápić.
25:
Ale miał z nas obu mocy ten iſty niecnotá/
26:
Wydárł ſie nam/ y wyſkocżył/ odemknąwſzy wrotá.
27:
Páni iedno tylko ſámá w ręku nam zoſtáłá/
28:
Pytáliſmy/ ktoby z nią był/ powiedzyeć niechciáłá.
29:
Tey rzecży nas ſwiádki macie: ludzye vwierzyli
30:
Iáko ſtátecżnym/ y wnet ią ná śmierć oſądzili.
A 4Zuzánná



strona: A4v

Zuzánná.
1:
Zuzánná s płácżem záwoła/ nieśmiertelny Pánie
2:
Ktory wſzytko wieſz/ y pirwey niżli ſie co sſtánie/
3:
Iáwno tobie/ że mię ći zli ludzye pomawiáią/
4:
A krom wſzelkiey mey winnośći o śmierć przypráwiá
:
(ią.
5:
A nie ták mi o śmierć idzye/ iáko o ſromotę/
6:
Pomni Pánie ná twe ſądy/ y ná moię cnotę.
7:
Vſłyſzał Pan iey rzewny płácż/ y wnet ſie zlitował/
8:
Ruſzył Duchá w Dánielu/ áby ią rátował.
9:
Gdy ią tedy ná śmierć wiedli/ dzyecię záwołáło/
10:
Niechcę iá być tey krwie winien: rzekſzy to/ milcżáło.
11:
Wſzyſcy ná on glos ſtánęli/ y chcieli koniecżnie/
12:
Aby/ co chce przez ty ſłowá/ wyrzekł doſtátecżnie.
13:
A on ku nim: Ludzye głupi/ y zápámiętáli/
14:
Tákżeſcie niewinną duſzę iuż ná śmierć ſkazáli?
15:
Wroćcie ſie do ſądu/ á tám dopiero poznacie
16:
Ich fáłſz/ y iáko nápotym komu wierzić macie.
17:
Wroćili ſie wſzyſcy s trzaſkiem názad ku domowi/
18:
I rzecże ták ieden ſędzya ku Dánielowi.
19:
Bá wierę ſiądź między námi/ á vkáż po ſobie/
20:
Ze więcey Bog/ niżli ſtárym/ dał rozumu tobie.
21:
Roſprowadźcie ie od ſiebie/ Dániel roſkaże/
22:
Wnetći ſie tu ich niepráwość/ y zdrádá pokaże.
23:
A gdy ie roſprowádzono/ kazał przydź iednemu/
24:
Tákże ſrogo pogłądáiąc/ vcżynił rzecż k niemu/
25:
Záſtárzáły w długiem wieku/ ále więcey w złośći/
26:
Teraz ná cię przyſzły twoie pirwſze niepráwośći.
27:
Nie ſądziłeś ſpráwiedliwie/ iákoś był powinien/
28:
Skázowałes kreẃ niewinną/ puſzcżałeś kto winien.
29:
A Pan mowi: nie zábijay mężá niewinnego/
30:
Nie ſkázuy ná śmierć okrutną cżłowieká dobrego.
Ale teraz



strona: A5

Zuzánná.
1:
Ale teraz przed wſzytkiemi day ſwiádectwo ſwoie/
2:
Pod ktorimeś drzewem widział owo ludzi dwoie.
3:
Powiedzyał/ że pod iábłonią: á ná iego mowę/
4:
Recże Dániel/ ſkłámałeś ná twą śiwą głowę.
5:
Oto Páńſki Anioł ſtoi/ ktory cie zágłádzi/
6:
S tim precż/ á drugiego prziwieść roſkazał cżeládzi.
7:
Potomku Chaná/ nie Judy/ głádkosć cie zmamiłá/
8:
A przeklęta twoiá żądza ſerceć wywroćiłá.
9:
Cżęſto od was Izráelſkie dzyewki to ćirpiáły/
10:
A przed ſtráchem/ y boiáźnią/ odmawiać nie śmiáły.
11:
Ale corká cnego Iudy k woli wam nie byłá/
12:
Ty powiedz/ pod ktorym drzewem z młodzieńczem
:
(mowiłá.
13:
Powiedzyał/ że pod Orzechem: á ná iego mowę/
14:
Rzecże Dániel/ ſkłámałeś ná twą śiwą głowę.
15:
Oto Páńſki Anioł ſtoi/ trzymáiąc miecż goły/
16:
A tym z wyroku Páńſkiego/ przetnie cie ná poły.
17:
Wſzyſcy wielkiem głoſem krzikną/ y cżeść Bogu dáli/
18:
Ze on nigdy nie opuśćił/ ktorzy mu dufáli.
19:
I powſtánie przećiw ſtárcom lud gniewem zruſzony/
20:
Bo káżdy z vſt ſwoich właſnych iuż był oſądzony.
21:
A co tę cnotliwą pánią s ſwiátá zgłádzić chcieli/
22:
To ſámi ſwym właſnym gárdłem zápłáćić muſieli.
23:
A tám iáwnie Pan ſwą mocą krwie niewinney bronił/
24:
A iego pomſty ſtráſzliwey zły ſie nie vchronił.
25:
Koniec Hiſtoriey.